Wspomnienie wakacji w Grecji, albo kolacji w dobrej greckiej restauracji. W słabej nie radzę próbować, bo bardzo łatwo się naciąć. Albo musaka jest zbyt tłusta, albo odgrzewana, albo oszukana i ma więcej ziemniaków niż bakłażana.
Nie ma to jak w domu. Domowa musaka smakuje najlepiej. A jeszcze z przyjaciółmi i przy dobrym czerwonym winku, mmmm...
Składniki :(na formę prostokątną o wymiarach ok. 28 x 40 cm )
2 duże lub 4 mniejsze bakłażany
4-5 szt ziemniaków
ew. 1 nieduża cukinia (można zastąpić bakłażana cukinią, wtedy nie będzie to musaka, ale zapiekanka ;)
starty ser cheddar lub mozarella do posypania
sos beszamelowy:
1/4 kostki masła
2 łyżki mąki pszennej
ok 500-700 ml mleka
szczypta soli, pieprzu i mielonej gałki muszkatołowej
sos mięsny:
1-2 łyżki oliwy
ok 700-800 g mięsa mielonego, najlepiej wołowina, może być też zmieszana z mielonym mięsem z udźca indyka bez skóry
suszone lub świeże oregano, sól, pieprz,
kawałek kory cynamonu / ew. szczypta mielonego cynamonu
kawałek ostrej papryczki chili albo peperoni
1/4 kostki masła
2 łyżki mąki pszennej
ok 500-700 ml mleka
szczypta soli, pieprzu i mielonej gałki muszkatołowej
sos mięsny:
1-2 łyżki oliwy
ok 700-800 g mięsa mielonego, najlepiej wołowina, może być też zmieszana z mielonym mięsem z udźca indyka bez skóry
suszone lub świeże oregano, sól, pieprz,
kawałek kory cynamonu / ew. szczypta mielonego cynamonu
kawałek ostrej papryczki chili albo peperoni
1 duża cebula posiekana drobno
2-3 roztarte ząbki czosnku
1-2 puszki pomidorów krojonych bez skóry lub 1/2 litra przecieru pomidorowego typu passata,
1 szklanka czerwonego wina ( wytrawne/półwytrawne)
Mięso, cebulę i czosnek podsmażam na oliwie w rondlu o grubym dnie. Dodaję wino, pomidory lub passatę pomidorową oraz pozostałe przyprawy. Duszę na wolnym ogniu 30-40 minut od czasu do czasu mieszając. Po ugotowaniu z sosu wyjmuję korę cynamonu.
W garnuszku rozpuszczam masło, dodaję mąkę cały czas mieszając energicznie rózgą. Powoli dodaję mleko i mieszam aż do zgęstnienia. Dodaję sól, pieprz i gałkę muszkatołową. Czekam aż sos się zagotuje. Jak jest za gęsty to dolewam jeszcze mleka i jeszcze raz zagotowuję. Trzeba bardzo uważać by sosu nie przypalać, kontrolować temperaturę poprzez zdejmowanie garnka z palnika.
Bakłażany kroję w 1 cm plastry, obsypuję solą i zostawiam na 10 minut, po tym czasie osuszam je ręcznikiem papierowym, układam na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i smaruję cienko/ lub spryskuję oliwą. Podpiekam na górnym ruszcie do zrumienienia, z obu stron.
Ziemniaki gotuję w mundurkach i zostawiam do ostudzenia. Następnie obieram ze skórki i kroję w plasterki grubości ok 5-7 mm.
Na dno formy do pieczenia daję odrobinę masła albo oliwy. Pierwsza warstwa to pokrojone ziemniaki, na to plastry bakłażana i cienka warstwa sosu mięsnego plus kilka łyżek beszamelu. Kolejne warstwy to już tylko sam bakłażan, plus ewentualnie kilka plastrów cukinii. Na to po kolei sos mięsny i kilka łyżek beszamelu. Ostatnia warstwa to bakłażan i beszamel. Czasami na koniec całość posypuję też startym serem cheddar, z odrobiną pokruszonego sera greckiego feta.
Zapiekam na środkowym ruszcie piekarnika w temp. ok 180 stopni przez 30-40 minut.
2-3 roztarte ząbki czosnku
1-2 puszki pomidorów krojonych bez skóry lub 1/2 litra przecieru pomidorowego typu passata,
1 szklanka czerwonego wina ( wytrawne/półwytrawne)
Mięso, cebulę i czosnek podsmażam na oliwie w rondlu o grubym dnie. Dodaję wino, pomidory lub passatę pomidorową oraz pozostałe przyprawy. Duszę na wolnym ogniu 30-40 minut od czasu do czasu mieszając. Po ugotowaniu z sosu wyjmuję korę cynamonu.
W garnuszku rozpuszczam masło, dodaję mąkę cały czas mieszając energicznie rózgą. Powoli dodaję mleko i mieszam aż do zgęstnienia. Dodaję sól, pieprz i gałkę muszkatołową. Czekam aż sos się zagotuje. Jak jest za gęsty to dolewam jeszcze mleka i jeszcze raz zagotowuję. Trzeba bardzo uważać by sosu nie przypalać, kontrolować temperaturę poprzez zdejmowanie garnka z palnika.
Ziemniaki gotuję w mundurkach i zostawiam do ostudzenia. Następnie obieram ze skórki i kroję w plasterki grubości ok 5-7 mm.
Na dno formy do pieczenia daję odrobinę masła albo oliwy. Pierwsza warstwa to pokrojone ziemniaki, na to plastry bakłażana i cienka warstwa sosu mięsnego plus kilka łyżek beszamelu. Kolejne warstwy to już tylko sam bakłażan, plus ewentualnie kilka plastrów cukinii. Na to po kolei sos mięsny i kilka łyżek beszamelu. Ostatnia warstwa to bakłażan i beszamel. Czasami na koniec całość posypuję też startym serem cheddar, z odrobiną pokruszonego sera greckiego feta.
Zapiekam na środkowym ruszcie piekarnika w temp. ok 180 stopni przez 30-40 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz